Przygotowania do wesela
Wesele najlepiej organizować, z wielu wszystkim chyba znanych przyczyn, w porze letniej. Można je zorganizować w domu lub w restauracji. W tym pierwszym wypadku, co jest oczywiste, trzeba mieć duży dom i wszystko to, co potrzebne jest do wesela (np. nakrycia i sztućce w odpowiedniej ilości oraz odpowiednie umiejętności związane z jego organizacją o przebiegiem). Najlepiej zatem jednak zorganizować wesele w restauracji, która spełniałaby następujące warunki:
- była restauracją hotelową lub połączoną z pensjonatem (by państwo młodzi i goście przyjezdni mieli nocleg na miejscu);
- posiadała ogródek i duży teren zielony (by goście mieli dużo miejsca, by mieli gdzie odpoczywać, spacerować, prowadzić rozmowy, zapalić papierosa itp.);
- posiadała, co powinno być oczywiste dobrą kuchnię i sprawną obsługę;
- była przygotowana tak teoretycznie (wiedza kierownictwa i obsługi) jak i praktycznie (umiejętności obsługi) do spełnienia wszystkich wymogów wesela i savoir vivre`u.
Dobrze jest restaurację „przetestować” idąc tam całą rodziną, obserwując wszystko i degustując potrawy planowane na wesele.
Trzeba też z kierownictwem restauracji uzgodnić i potwierdzać wszystkie elementy „gry”, w tym również te związane z savoir vivre, przede wszystkim te podstawowe.
Należy zwrócić szczególną uwagę na: dekorację stołu (czy stołów), by nie było w jej ramach elementów zasłaniających jednym gościom innych (np. wysokich lichtarzy czy wazonów); na to, by były wszystkie nakrycia i sztućce oraz serwetki i to odpowiednio ułożone (należy te elementy brać pod uwagę przy doborze menu); by nie stosowano serwisu amerykańskiego lecz taki, który bardziej odpowiada takiej uroczystości by na stole nie stały żadne butelki, lecz napoje serwowane były w karafkach, dzbankach i przez kelnerów (wina), by kelnerzy w sposób właściwy obsługiwali gości (podawali potrawy i napoje z odpowiedniej strony i w odpowiedni sposób), by wreszcie umieli zachować się w sytuacjach nietypowych (np. gość się zabrudzi, coś upuści itp.); by potrawy nie tylko pięknie wyglądały, ale były również odpowiedniej jakości, ilości i w odpowiedniej temperaturze (by zakąski nie były „przymrożone”, a dania drugie nie były zimne); by nie serwowano herbaty ekspresowej i innej kawy niż z ekspresu ciśnieniowego, by napoje były w odpowiedniej temperaturze (napoje bezalkoholowe chłodne, ale nie zmrożone (zimne napoje to napoje o temperaturze 8-10 stopni), wina czerwone w temperaturze pokojowej (temperatura pokojowa to nie jest temperatura, która panuje w pokoju; to jest 16-18 stopni), a wina białe i szampany w temperaturach dla nich właściwych (podanych najczęściej na butelkach); by napoje alkoholowe serwowano w odpowiedniej kolejności i momentach.
Stanisław Krajski
- była restauracją hotelową lub połączoną z pensjonatem (by państwo młodzi i goście przyjezdni mieli nocleg na miejscu);
- posiadała ogródek i duży teren zielony (by goście mieli dużo miejsca, by mieli gdzie odpoczywać, spacerować, prowadzić rozmowy, zapalić papierosa itp.);
- posiadała, co powinno być oczywiste dobrą kuchnię i sprawną obsługę;
- była przygotowana tak teoretycznie (wiedza kierownictwa i obsługi) jak i praktycznie (umiejętności obsługi) do spełnienia wszystkich wymogów wesela i savoir vivre`u.
Dobrze jest restaurację „przetestować” idąc tam całą rodziną, obserwując wszystko i degustując potrawy planowane na wesele.
Trzeba też z kierownictwem restauracji uzgodnić i potwierdzać wszystkie elementy „gry”, w tym również te związane z savoir vivre, przede wszystkim te podstawowe.
Należy zwrócić szczególną uwagę na: dekorację stołu (czy stołów), by nie było w jej ramach elementów zasłaniających jednym gościom innych (np. wysokich lichtarzy czy wazonów); na to, by były wszystkie nakrycia i sztućce oraz serwetki i to odpowiednio ułożone (należy te elementy brać pod uwagę przy doborze menu); by nie stosowano serwisu amerykańskiego lecz taki, który bardziej odpowiada takiej uroczystości by na stole nie stały żadne butelki, lecz napoje serwowane były w karafkach, dzbankach i przez kelnerów (wina), by kelnerzy w sposób właściwy obsługiwali gości (podawali potrawy i napoje z odpowiedniej strony i w odpowiedni sposób), by wreszcie umieli zachować się w sytuacjach nietypowych (np. gość się zabrudzi, coś upuści itp.); by potrawy nie tylko pięknie wyglądały, ale były również odpowiedniej jakości, ilości i w odpowiedniej temperaturze (by zakąski nie były „przymrożone”, a dania drugie nie były zimne); by nie serwowano herbaty ekspresowej i innej kawy niż z ekspresu ciśnieniowego, by napoje były w odpowiedniej temperaturze (napoje bezalkoholowe chłodne, ale nie zmrożone (zimne napoje to napoje o temperaturze 8-10 stopni), wina czerwone w temperaturze pokojowej (temperatura pokojowa to nie jest temperatura, która panuje w pokoju; to jest 16-18 stopni), a wina białe i szampany w temperaturach dla nich właściwych (podanych najczęściej na butelkach); by napoje alkoholowe serwowano w odpowiedniej kolejności i momentach.
Stanisław Krajski