A A A

Zapalniczka czy zapałki?

Jest jedna taka bezwzględnie stosowana zasada etykiety: palacz nigdy nie używa plastikowej zapalniczki. Plastikowa zapalniczka to, jak mówi młodzież, „obciach” i „wiocha”, cos naprawdę prostackiego.

Używamy tylko eleganckich metalowych zapalniczek dobranych kolorystycznie i fakturą do papierośnicy, kieszonkowej popielniczki, spinek, zegarka, ubrania.

W wypadku mężczyzn może to być jedna zapalniczka ze srebrnego metalu bez żadnych ozdób.

W wypadku kobiet powinno to już być śliczne „cacuszko”, cos takiego, co możemy bez żadnych wątpliwości zaliczyć do biżuterii. To cacuszko powinno być dobrane do ubioru, dodatków i biżuterii.

Jeżeli nie mamy takiej zapalniczki lepiej używajmy zapałek. To nic złego, byle nie były zgrzebne. Zwracajmy uwagę, co reklamują, co znajduje się na zdjęciu wydrukowanym na pudełku (nie mogą to być np. nagie kobiety).