A A A

W jaki sposób posługujemy się nożem i widelcem?

W jaki sposób należy trzymać nóż i widelec?

Nóż ujmujemy prawą dłonią z palcem wskazującym wspartym na tępej stronie ostrza. Sąsiedni palec jest wyprostowany. Pozostałe palce są lekko zgięte. Widelec, gdy znajduje się w lewej dłoni i jest położony grzbietem do góry, trzymamy identycznie. Gdy widelec znajduje się w prawej dłoni, ale jest położony grzbietem do dołu trzymamy go w połowie długości trzonka pomiędzy palcem wskazując (od góry) a następnym (od dołu) przytrzymując od góry kciukiem tak, że kciuk dotyka palca wskazującego od tej jego strony, którą chwytamy na wysokości lekko poniżej paznokcia (kciuk wystaje ponad palec wskazujący na długość paznokcia). Gdy nagarniamy na niego coś nożem i jest położony grzbietem do dołu ujmujemy go w ten sposób, że przyciskamy go kciukiem i wskazującym palcem do następnego palca i opiera się końcem trzonka na palcu wskazującym w tym miejscu, w którym wyrasta on z dłoni.

Są trzy sposoby posługiwania się nożem i widelcem.

Pierwszy polega na tym, że trzymamy widelec w lewej ręce grzbietem do góry i po odkrojeniu kawałka mięsa i nadzianiu go na widelec nakładamy na grzbiet widelca kartofle i warzywa i przenosimy cały ten „bagaż” do ust.

Drugi polega na tym, że trzymamy widelec w lewej ręce grzbietem do góry, wbijamy go w mięso, okrawamy kawałek, odwracamy widelec grzbietem do dołu i wkładamy mięso do ust, a następnie odkładamy nóż, przekładamy widelec do prawej ręki i jemy nim kartofle i warzywa nakłuwając je na widelec.

Pamiętajmy przy tym o następującej ogólnej zasadzie jedzenia widelcem: posługujemy się nim dokładnie tak samo jak łyżką tylko w odniesieniu do bardzo małych kawałków potraw (np. zielony groszek).

Trzeci sposób jest najbardziej prawidłowy i elegancki. Odwołajmy się przy jego opisie do autorytetów.

Jeden z największych specjalistów od etykiety, wieloletni dyplomata, Edward Pietkiewicz pisze w swoim „Protokole dyplomatycznym”: „Odkrawając mięso trzymamy widelec grzbietem odwróconym ku górze, ale gdy podnosimy kęs do ust, widelec odwracamy grzbietem ku dołowi. Nóż odgrywa dwie role: zasadniczą polegającą na rozdrabnianiu potraw twardych i pomocniczą w stosunku do widelca podczas nabierania jedzenia. Użycie noża ograniczamy do przypadków, w których nie możemy sobie poradzić za pomocą widelca” (E. Pietkiewicz, Protokół dyplomatyczny, Warszawa 1998, s. 207). Ten sam autor w innej swojej pracy dodaje „W tej drugiej funkcji nóż jest jakby łopatką nagarniającą jedzenie na widelec” (E. Pietkiewicz, Etykieta menadżera, Warszawa 1998, s. 211). Pisze tam również: „Najpierw odkrawamy mięso i zjadamy, następnie jemy dodatki.” (tamże).

Zygmunt Demicki, który przez większość swego życia był dyplomatą tak pisze w swoim podręczniku: „Widelców i widelczyków używa się dwojako. Pierwszy sposób polega na tym, że wbijamy widelec w brzeg potrawy (np. kotleta), odcinamy nożem mały kąsek i nadziany na widelec donosimy do ust. Drugi sposób polega na posługiwaniu się widelcem podobnie jak łyżką (ale nie tak samo – dop. S. K.), na jego widlastą część odwróconą grzbietem w dół nasuwa się nożem, np. surówkę jarzynową i w takim położeniu donosi do ust. (...) Nożem także posługujemy się dwojako. Przede wszystkim trzymając rękojeść w prawej dłoni z palcem wskazującym opartym na tępej stronie ostrza. Używamy noża do krojenia i rozdrabniania twardych potraw, głównie mięs. Nóż zawsze współpracuje z widelcem i ten drugi sposób jego użycia to funkcja pomocnicza w stosunku do widelca, który często przemieszcza się od talerza do ust, noża właściwie nie oddala się zbytnio od talerza” (Z. Demicki, Jak przyjąć gości, Toruń 2002, s. 251-252).

Podsumowując. Jedząc potrawy widelcem i nożem staramy się ograniczyć do dwóch czynności: odkrawania małych kęsów mięsa i przenoszenia ich do ust oraz nadziewania na widelec kawałków warzyw i kartofli. Nagarniamy nożem jedzenie na widelec tylko wtedy, gdy nie ma inne możliwości przeniesienia jedzenia do ust.

Stanisław Krajski